piątek, 6 grudnia 2013

Oprocentowanie lokaty, czyli finanse dla początkujących...

Babcia, kochana, starsza osoba, niezbyt zorientowana w świecie finansów, rozwiązała lokatę 3 miesięczną, oprocentowaną na 4,5%. Notabene założyła lokatę pod wpływem mojej opinii o tym, że jest to obecnie najlepsza lokata na rynku. Babcia do niedawna wróg publiczny numer jeden banków i "tych innych oszustów". Kochana Staruszka przyszła dzisiaj do mnie, może nie z wyrzutem, ale z żalem i rozgoryczeniem, że została oszukana. Bo ona "może i jest stara i niedowidzi , ale liczyć to potrafi" - to jej słowa. Strasznie mnie to zaniepokoiło i od razu zaczęłam dopytywać, co się stało. 

Okazało się, że babcia dostała tylko 92,87 zł odsetek od ulokowanych 10 000 zł. A przecież już w podstawówce dzieci wiedzą, że 4,5% ze 10 000, to 450 zł!! Babcia była co najmniej zniesmaczona oszustwem jakie ją spotkało. Potwierdziły się jej wcześniejsze twierdzenia, że banki to samo zło i tylko żerują na klientach. Jeśli ktoś na tym układzie zarabia, to tylko one! 

No i jak tu się z Babcią nie zgodzić. Przecież logika rozumowania jest dobra. To tylko niedostateczna wiedza o finansach, spowodowała rozgoryczenie i zawód.

Chociaż może niektórym trudno w to uwierzyć, Babcia nie jest jedyną osobą, która takiej wiedzy nie posiada. Dziwić to nie powinno, ponieważ jak pokazują liczne badania wiedza finansowa u nas kuleje. Z ciekawości sprawdziłam i jak się okazało nawet wikipedia, jedno z podstawowych źródeł wiedzy przeciętnego Polaka z dostępem do internetu, przy haśle oprocentowanie rachunku nie podaje sposobu liczenia tego %. Dlatego dzisiaj wpis z elementarza finansowego.

Oprocentowanie zawsze podawane jest w skali roku

Zarówno oprocentowanie rachunków, jak i lokat, kredytów, kart kredytowych, obligacji itp. podawane jest zawsze jako oprocentowanie roczne. To znaczy, że nasze 10 000 zł, zainwestowane na 4,5%, da nam 450 zł, ale po roku deponowania. Innymi słowy i w dużym uproszczeniu - lokata zakładana na 3 miesiące (1/4 roku) daje nam 1/4 podanego oprocentowania, czyli w przypadku babci 1,13 % a to daje 112,50 zł. 

Oprocentowanie nominalne, efektywne, czy może rzeczywiste

W przypadku lokat rozróżnić należy trzy podstawowe rodzaje oprocentowania: nominalne, efektywne i rzeczywiste. Zazwyczaj podawane jest to pierwsze, które de facto nie pokazuje nam całego obrazu sytuacji. Dla przeciętnego Kowalskiego najbardziej przydatne byłoby oprocentowanie rzeczywiste, a więc takie, które uwzględnia prawdziwą wysokość naszego zarobku, po uwzględnieniu czasu lokowania środków, obciążeń podatkowych i inflacji.
W przypadku środków ulokowanych przez Babcie nominalnie na 4,5%, oprocentowanie efektywne wyniosło: 0,93%. To olbrzymia różnica. Babcia mając te informacje wcześniej być może w ogóle nie skorzystałaby z tej lokaty. Dlatego zawsze warto sobie przekalkulować podawane przez bank oprocentowanie.

Ten straszny Belka

Marek Belka, obecnie prezes Narodowego Banku Polskiego, wsławił się w świecie finansów wprowadzeniem podatku od zysków kapitałowych, zwanego od nazwiska "twórcy" - podatkiem belki. To właśnie ten straszny podatek dodatkowo pomniejszył zarobek mojej Babci. Te pierwotnie wyliczone 114,66 niestety zostało jeszcze pomniejszone o 19% podatku, czyli kwotę 21,79. I w ten oto sposób Babci na pocieszenie zostało 92,87 zł. I wszystko jasne.

Ale to jeszcze nie wszystko. Po zmianach w ordynacji podatkowej, wprowadzających nowe zasady zaokrąglania podatku, ten podatek dodatkowo stał się "zabójca" naszych oszczędności. Może się bowiem zdarzyć - sama jestem dobrym przykładem - że podatek wyniesie 100%. Okazuje się bowiem, że przy bardzo małej kwocie odsetek - dokładnie chodzi o 1 gr - wyliczony podatek w wysokości 19% wynosi 1 gr. I tu się pojawia pytanie o sprawiedliwość takiego podatku- który jednym zabiera 19% a innym nawet 100% zarobionych odsetek!

Oprocentowanie lokat, a oprocentowanie kredytów

Co do zasady lokaty oprocentowane są niżej niż kredyty bankowe. Ta różnica pomiędzy oprocentowaniem, jakie bank daje właścicielom depozytów, a jakie pobiera od kredytobiorców - to podstawowe źródło dochodu banków.

Od czego zależy oprocentowanie

Oprocentowanie to pochodna stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. Stopy procentowe ustalane są przez Radę Polityki Pieniężnej i ich głównym celem jest zapewnienie stabilności polskiej gospodarce, a dokładnie utrzymanie stabilnego poziomu cen. Stopy procentowe ustalane są od 26 lutego 1998r.

Aktualna wartość stóp procentowych wynosi odpowiednio
- stopa referencyjna                 2,5%
- stopa lombardowa                 4,0%
- stopa depozytowa                 1,0%
- stopa redyskonta weksli        2,75%

Dla zwykłego Kowalskiego najistotniejsza jest Stopa lombardowa, która jest podstawą do określenia maksymalnego oprocentowania kredytów i pożyczek - zgodnie z przepisami tzw. ustawy antylichwiarskiej - od 20 lutego 2006 roku maksymalna wysokość odsetek nie może przekroczyć czterokrotności stopy lombardowej, czyli obecnie 16%.

Kapitalizacja odsetek

To kolejny ważny punkt jeśli mówimy o oprocentowaniu lokat i depozytów. Od częstotliwości kapitalizacji zależą nasze przychody. Kapitalizacja jest to dopisanie odsetek do kapitału. Im częściej się to dzieje tym lepiej ponieważ dopisane odsetki są również oprocentowane, a to oznacza, że mamy naliczane odsetki od odsetek. Jest to magia procentu składanego, o czym będzie w dalszej częsci tego wpisu.

Większość lokat terminowych obecnie w swej nazwie zawiera informację o terminie kapitalizacji. Z reguły jest to okres lokaty. Coraz rzadziej widzimy pozostałości po czasach obchodzenia podatku belki, tzw. lokaty z codzienną kapitalizacją. Kiedyś pomagały uniknąć płacenia odsetek. Dzisiaj nie mają już tak istotnego znaczenia - no chyba, że przy naprawdę dużych depozytach.

Co istotne, większość lokat jakie zakładamy w bankach, to lokaty z automatycznym odnowieniem, co oznacza, że po upływie podstawowego okresu deponowania, lokata jest automatycznie przedłużana na kolejny, taki sam okres, ale - co ważne - już z innym, z reguły niższym oprocentowaniem!

Aby jasno zobrazować przykład różnicy w kapitalizacji posłużę się przykładem 3 lokat rocznych, na kwotę 10 000 zł, oprocentowanych na 5%. Kapitalizacja następować będzie odpowiednio co 1, 3, 6 i 12 miesięcy. Odsetki uzyskane z pozornie takich samych lokat będą się kształtować następująco:
  • lokata 12 miesięczna z kapitalizacją na koniec okresu przyniesie nam 500 zł odsetek
  • lokata 12 miesięczna z kapitalizacją co pół roku przyniesie nam 506,25 zł odsetek
  • lokata 12 miesięczna z kapitalizacją co 3 miesiące przyniesie nam 509,45 zł odsetek 
  • lokata 12 miesięczna z kapitalizacją co miesiąc przyniesie nam 511,62 zł odsetek
 Od razu można zaobserwować prawidłowość stwierdzenie, że im częstsza kapitalizacja, tym wyższy zysk. Z czego to wynika?
  • Lokata z kapitalizacją na koniec okresu przyniesie nam dokładnie 5% czyli 500 zł odsetek, które zostaną dopisane po zakończeniu lokaty.
  • Lokata z kapitalizacją co pół roku przyniesie nam dokładnie 2,5% odsetek po pół roku, czyli 250 zł. Ale za kolejne pół roku dostaniemy już 256,25 zł odsetek, ponieważ przez następne pół roku pracować będzie większa kwota na lokacie - nie początkowe 10 000 ale 10 250 zł - czyli kapitał powiększony o odsetki.
  • Lokata z kapitalizacją co 3 miesiące przyniesie nam 1,25% po 3 miesiącach, czyli 125 zł. Od 4 miesiąca na lokacie będzie już pracować 10 125zł. Za kolejne 3 miesiące sytuacja się powtórzy - zostanie nam dopisane 126,56 zł i przez kolejne miesiące pracować będzie już kapitał w wysokości 1 251,56zł  itd. itd.
  • Podobnie ma się sytuacja z lokata z kapitalizacją comiesięczną. Już bowiem po pierwszym miesiącu zostają nam dopisane odsetki, które od następnego miesiąca pracują na nasze zyski.
Mechanizm jaki udało nam się zaobserwować powyżej, to właśnie procent składany. Fenomen tego zjawiska daje się zaobserwować najlepiej przy długoterminowych inwestycjach. I trudno przecenić jego pozytywny wpływ na stan naszych portfeli.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz